Nauka w ferie? Nic lepszego!

Musimy przyznać, że po wczorajszych zajęciach nauki niemieckiego dla dzieci prowadzonych przez germanistkę Monikę Szafrańską, wiele z nich zmieniło pogląd na zdobywanie nowej wiedzy - zwłaszcza w ferie. ;-)

O pewnej "Bardzo głodnej gąsienicy"

Czterolatki z Przedszkola nr 80 uczestniczyły w zajęciach z książką Erica Carle'a "Bardzo głodna gąsienica". Czytanie było bardzo aktywne, bowiem dzieci odgrywały historię nawlekając smakołyki na filcową gąsienicę. Następnie wspólnie wykonaliśmy pamiątkową gąsienicę z imionami i ulubionymi przysmakami dzieci. Przedszkolaki mogły się też osobiście przekonać, jak mieszka się w kokonie i opuścić go w postaci pięknego motyla.

Turniej puzzlowy

Dzieci w różnym wieku rozegrały 24 lutego turniej puzzlowy. Niby spokojna praca, ale ile temu towarzyszyło emocji! Można było wygrać układając największą ilość obrazków bądź puzzle o największej ilości elementów. Rywalizację na ilość obrazków (najlepsi ułożyli 23 obrazki) rozstrzygnął pojedynek na czas, drugi zwycięzca ułożył obrazek z 348 elementów.

Oswajamy zimę - piosenką i wierszem!

Kolejne zajęcia z cyklu "My się zimy nie boimy", na które tym razem złożyło się śpiewanie piosenek i recytacja wierszy o zimie, pozwoliły dzieciakom oswoić mroźną atmosferę i stworzyć przyjemny, ciepły klimat.
Wszystko odbyło się w konwencji turnieju wokalno-aktorskiego.

Modne dodatki. Ferie w bibliotece!

Czy biblioteki są już passe? Nic z tych rzeczy.

Wczorajsza frekwencja na zajęciach z cyklu "My się zimy nie boimy" pokazała, że na biblioteki zawsze jest moda, a wiedza jaką dostarczają dzięki rozmaitym książkom i poradnikom, pomaga dzieciom ubrać się stylowo, niskim sumptem i z pewnością wyróżnić się w klasie!

Ozdoby i upominki walentynkowe

Dzisiaj cały dzień było u nas głośno i pracowicie. Rano przedszkolaki uczestniczyły w swojej pierwszej lekcji bibliotecznej, a po południu dzieci w różnym wieku wykonywały upominki na Walentynki. Najpierw pani Agata Wałkowska nauczyła dzieci robić serduszkowy łańcuch, walentynkową sówkę czy witraż na okno, a potem "dziecko" nauczyło Panią robić kartkę techniką iris folding. Uczciwa wymiana doświadczeń.